W moim posiadaniu znajdują się dwa modele PzIII z Tamiya. jeden w skali 1:48 drugi 1:35. Pierwotnie maluch wzorem swojego poprzednika sdkfz222 miał pójść do DAK, ale po porównaniu z pieszym zielonoskórym okazało się że z czołgu znowu wyszedł by jednoosobowy skrzat, a orki ścisku nie lubią.
Na szczęście okazało się, że w posiadaniu Zbyszka znajduje się niepotrzebny mu modelik w większej skali, a ten po przymiarce okazał się już zacnym tankiem.
Tu oba tanki koło siebie. Dla porównania mamy kilka ludków: dwóch Niemców z Artizan Designs (skala 28mm do których świetnie podpasuje PZ3 1:48) i dwójka zielonoskórych od GW.
Tu rzut z góry dla lepszego optycznego porównania wielkości.
Przeznaczenie tanków zatem oczywiste:
maluch zasili moje oddziały w KP&Z-tach drugowojennych, a jego większy brat trafi do DaAfrikaorKs.
<wasz HEGEMON>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz